Podczas Indywidualnych Mistrzostw USA Wesley So przegrał partię z powodu robienia notatek.
Na FB się usprawiedliwiał
"I have been having trouble concentrating so I wrote a note to myself on a piece of paper (not my score sheet) ...it said: double check triple check use your time. Akobian saw it and complained to the arbiter and a forfeit was declared. I'm sorry I did not know it was against the rules.
Rozumiem, że zawodnik podświadomie chce się usprawiedliwić. Jednakże po czasie powinien zrozumieć.
I'm sorry I did not know it was against the rules. Pamiętajmy, że mamy do czynienia z zawodowcem, i to wysokiego poziomu. Przepisy turniejowe to jego chleb powszedni. Dodam, że So był upominany w poprzednich partiach. Dlatego może sędzia skorzystał z innego przepisu
11.7 Zawodnik, który uporczywie odmawia
przestrzegania „Przepisów gry“ powinien zostać ukarany przegraniem
partii. W takim przypadku sędzia ustala wynik punktowy przeciwnika.
Trenerzy często zapoznają zawodników z samą grą na szachownicy zapominając, że tak jak matowanie wieżą, tak i przepisy turniejowe powinni znać ich wychowankowie.
Zakaz robienia jakichkolwiek notatek związanych z przyszłym przebiegiem
partii istnieje od lat (zanim się So urodził). Ostatnia zmiana, to nawet
zabroniono zapisywać posunięcia zanim się go wykonało, bo zapisanie nie
wymagało jego wykonania - czyli notatki pomagające w analizie pozycji.
Przy okazji wyeliminowano podpowiedzi bazujące na proponowaniu
posunięcia poprzez zapisanie i sprawdzanie u podpowiadaczy czy je
wykonać. Jak był znak na NIE, to zmieniał zawodnik propozycję i znowu czekał lub (co lepiej) sam dumał nad innym posunięciem.
Zawodowcy muszą znać zasady gry w jaką grają aby uniknąć niespodzianek. Wszyscy muszą być na tych samych prawach.
Zawodnik ma notować przebieg partii i nic więcej, i tylko na blankiecie.
8.1
Zapisywanie
posunięć
a.
W trakcie gry zawodnik jest zobowiązany do wyraźnego,
czytelnego (jak to możliwe) i prawidłowego zapisywania przebiegu
partii, posunięć własnych i przeciwnika, posunięcie po
posunięciu, notacją algebraiczną (Aneks C), na formularzu
przygotowanym dla danych zawodów. Zabrania się zapisywania
posunięcia przed jego wykonaniem, z wyjątkiem sytuacji, gdy
zawodnik reklamuje remis zgodnie z art. 9.2 lub 9.3, względnie, w
chwili odkładania partii, zgodnie z Aneksem E.1 a.
b.
Formularz do zapisu partii powinien służyć wyłącznie do
zapisywania posunięć, czasu na zegarze, ofert remisowych oraz
kwestii dotyczących reklamacji i innych istotnych danych.
c.
Zawodnik może odpowiedzieć na posunięcie przeciwnika przed
zapisaniem go, jeśli sobie tak życzy. Jednakże musi zapisać swoje
poprzednie posunięcie przed wykonaniem następnego posunięcia.
d.
Obaj gracze muszą znaczyć na formularzu do zapisu partii ofertę
remisową znakiem (=).
e.
Jeżeli zawodnik nie jest zdolny do prowadzenia zapisu partii, to
tę czynność może wykonywać za niego asystent, zaaprobowany przez
sędziego. W tym przypadku sędzia jest zobowiązany do dokonania na
jego zegarze odpowiedniej korekty czasu.
Ta
korekta nie powinna mieć miejsca w odniesieniu do szachistów
niepełnosprawnych.
Podczas turniejów spotykam (szczególnie u juniorów), że mają podkładki z klamrą a pod nią wszystkie zapisy swoich partii z tego dnia lub turnieju (dawniej były radzieckie zeszyty turniejowe). Jest to bardzo dla nich niebezpieczne, bo mogą być posądzeni o korzystanie z niedozwolonej pomocy. Zerknięcie na stare zapisy jest równoznaczne z decyzją o przegranej. Nikt nie będzie sprawdzał czy na starych blankietach jest pozycja lub plan gry mogący pomóc w aktualnie granej partii. Pomóc mogą różne zapiski nawet wężyki na marginesie (sławna jest sprawa jogurtu w meczu Karpow - Korcznoj). Na jednym z forów przeczytałem opowieść o przygodzie mm Krzysztofa Pytla we Francji. Otóż czekając na posunięcie przeciwnika podszedł do stoiska z literaturą szachową i bezwiednie zaczął przeglądać niektóre pozycje. Zauważył to przeciwnik i poinformował sędziego. Ten wpisał wynik partii - nasz mistrz nie interweniował uznając słuszność decyzji. Oczywiście nie szukał w literaturze pomocy do partii, lecz mógł przypadkowo zobaczyć jakiś diagram, który mógłby wpłynąć (nawet podświadomie) na jego grę. Podobnie może ktoś mieć natchnienie (niekoniecznie pomocne bo można wpaść w złudę) oglądając trwające partie turniejowe ale to już inna inszość...